Powered By Blogger

środa, 16 sierpnia 2017

Terapeutka

Tytuł: Terapeutka
Autor: Bernadeta Prandzioch
Wydawnictwo: Rebis
Ilość stron: 307
Ocena: 2/10

„Terapeutka” zaciekawiła mnie tytułem oraz okładką. Jest to powieść kryminalna, a ja ostatnio ten gatunek czytam coraz chętniej.

Marta Szarycka jest psychologiem. Pracuje razem z Adamem i Justyną w gabinecie terapeutycznym. W pewien listopadowy poranek w ogrodzie ich gabinetu, zostają znalezione zwłoki dziecka. Zdarzenie wstrząsa Martą, ale okazuje się, że to nie koniec. Krótko po tym zdarzeniu znika kolejny chłopiec, a młoda terapeutka dostaje maila oraz sms-a, który jasno wskazuje, że te zdarzenia są powiązane. Z nią.

Może tym razem postanowisz uratować dziecko.”

Co takiego zrobiła Marta, że ktoś chce się na niej zemścić? Albo czego nie zrobiła? Czy będzie miała szansę uchronić kolejne dzieci przed mordercą?

Książka ma ciekawą okładkę, i to by było na tyle. Zakończenie okazało się przewidywalne, choć ja za daleko wybiegałam, podejrzewając wszystkich, bo miałam nadzieję, że to nie może być takie oczywiste. Jednak pierwsze skojarzenie było trafne.
Sekret Marty, choć wydawało się że istotny, okazał się nie mieć kompletnie żadnego znaczenia, w stosunku do motywu mordercy.
Nie mogłam też zrozumieć stylu życia jaki prowadziła młoda pani psycholog. Zamiłowanie do przygodnego seksu oraz skomplikowana więź z żonatym mężczyzną budziło moją złość.
Moim zdaniem słaba powieść.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Cieszę się, że tutaj jesteś!
Zostaw po sobie ślad, a na pewno Cię odwiedzę.
Podziel się swoją opinią :)