Powered By Blogger

środa, 27 września 2023

„Śmierć czarnej wdowy” - James Patterson, J. D. Barker

Tytuł: „Śmierć czarnej wdowy”
Autor: James Patterson, J. D. Barker
Wydawnictwo: Czarna Owca
Ilość stron: 520
Ocena: 8/10
Opis

JEDEN POCAŁUNEK I JESTEŚ MARTWY…

W trakcie swojego pierwszego dyżuru młody policjant Walter O’Brien przybywa na miejsce zbrodni, gdzie odnajduje ciało mężczyzny oraz dwudziestoletnią Amy Archer. Dziewczyna była więziona i torturowana, zabiła w obronie własnej. Gdy Walter odwozi ją samochodem do szpitala, kobieta ucieka... Z biegiem lat odnalezienie Amy Archer staje się obsesją Waltera. Co jakiś czas prowadzi dochodzenia, które przypominają mu zbrodnię sprzed lat. Ku swojemu zdumieniu odkrywa, że nie tylko on szuka zaginionej dziewczyny, tropią ją też agenci FBI...
/opis pochodzi od wydawcy/
 
Moja opinia

Od samego początku powieść trzyma w napięciu i to wrażenie jest utrzymane do samego końca. Historia przedstawiona jest z dwóch osi czasowych z podziałem na wydarzenia dziejące się tu i teraz oraz te, które doprowadziły bohaterów do obecnej sytuacji. Idealnie oddaje to klimat tajemnicy i sprawia, że ocena bohaterów nie jest jednoznaczna.

Sama fabuła jest również ciekawa i z wielkim zaangażowaniem śledziłam determinację z jaką Walter szukał kobiety, na której punkcie dostał obsesji. Powieść obfituje w zwroty akcji i zawiera w sobie elementy nadprzyrodzone, dlatego pewnie nie każdemu spodoba się wyjaśnienie zagadki serii tajemniczych zgonów. Jednak nie można odmówić tej powieści świetnego klimatu i ogromnej ilości wydarzeń, które nie pozwalają odłożyć tej powieści na bok. U mnie sprawdziła się doskonale jako odskocznia od problemów dnia codziennego spowodowanego pracą i opieką nad chorym kotkiem. I gdyby nie te trudności ze znalezieniem czasu na lekturę, to jestem pewna, że pochłonęłabym ją w jeden, maksymalnie dwa dni! Powieść czyta się praktycznie sama!

Jeśli lubicie powieści z szalenie galopującą akcją, bardzo wciągające, z niesamowitym klimatem tajemnicy i nie przeszkadza wam, że wyjaśnienie może wydawać się wam nierealne, to ta książka jest idealna dla was! 
 
Recenzja powstała dzięki współpracy barterowej
z
Wydawnictwem Czarna Owca
!

poniedziałek, 11 września 2023

„Poszukiwacz zwłok” - Mieczysław Gorzka

Tytuł: „Poszukiwacz zwłok”
Autor: Mieczysław Gorzka
Wydawnictwo: Czarna Owca
Ilość stron: 480
Ocena: 8/10
Opis

Komisarz Laura Wilk staje na czele grupy śledczej poszukującej brutalnego zabójcy nastolatek, co nie podoba się jej kolegom z wydziału kryminalnego. Mimo początkowych sukcesów, brak współpracy między policjantami komplikuje sytuację. Kiedy jeden ze śledczych zostaje zamordowany, komisarz Wilk uświadamia sobie, że problem jest o wiele poważniejszy, niż jej się początkowo wydawało.

Maciej Lesiecki, psycholog współpracujący z policją, jest tak uwikłany w walkę z traumami z dzieciństwa, że nie dostrzega niepokojących zdarzeń, które nagle pojawiają się w jego życiu. Powoli traci kontrolę i jest coraz bardziej zagubiony. Nieoczekiwanie otrzymuje propozycję od nieznajomej kobiety. Ma znaleźć zwłoki zaginionej przed wielu laty młodej dziewczyny. Przyjmuje to zlecenie wierząc, że dzięki temu rozwiąże wszystkie swoje problemy. A sprawa ta nie jest prosta i niesie ze sobą wiele zagrożeń.

Pomimo własnych problemów komisarz Wilk próbuje pomóc Lesieckiemu. Oboje wpadają w pułapkę. Muszą walczyć o życie w świecie, gdzie wrogowie pozostają wrogami, na przyjaciół nie można liczyć, a za rogiem czai się nieuchwytny zabójca.
/opis pochodzi od wydawcy/

Moja opinia
To jest druga powieść tego autora, którą miałam okazję czytać. „Martwy sad” wciągnął mnie intrygującą fabułą, mrocznym klimatem i stopniowo budowanym napięciem. „Poszukiwacz zwłok” również trzyma wysoki poziom i trzyma w napięciu do samego końca!

Z jednej strony towarzyszymy komisarz Laurze Wilk, która dostaje do rozwiązania sprawę morderstw młodych kobiet. Jej działania w zaskakującym tempie doprowadzają do przełomu w śledztwie. Jednak ujęcie seryjnego mordercy zostaje udaremnione przez zazdrość i poczucie frustracji jednego z policjantów. To znacznie utrudni poszukiwania, a dodatkowo rozpęta serię niebezpiecznych sytuacji.

Z drugiej zaś obserwujemy poukładane co do minuty życie Macieja Lesieckiego, który wykonuje zawód psychologa i często współpracuje z policją szkoląc ich kadrę. Jego poukładane życie jest wynikiem traum z przeszłości i aby kompletnie się odciąć o swojego dawnego życia, mężczyzna ten zmienił imię oraz trzyma się ściśle ustalonego przez siebie planu dnia. Przewidywalne dni Macieja ulegną kompletnej rozsypce, gdy ten przyjmie zlecenie na odnalezienie ciała przed laty zaginionej młodej dziewczyny. Przyjmując to zlecenie, mężczyzna nawet przez chwilę nie pomyślał, że jego życie od teraz będzie zagrożone.

Książkę czyta się z wielkim zainteresowaniem. Autor powoli wprowadza nas w zagmatwaną i skomplikowaną fabułę. Stopniowo rosnące napięcie cały czas podtrzymuje naszą uwagę, by w ostatnich rozdziałach przyjąć naprawdę zawrotne tempo. Od książki nie idzie się oderwać. Jest tutaj wszystko co w prawdziwym kryminale być powinno. Mamy seryjnego mordercę, który morduje młode i piękne dziewczyny, wcale nie przypadkowe. Skorumpowaną policję na usługach mafii i innych wpływowych osób oraz garstkę mundurowych, którzy jeszcze wierzą w idee państwa prawa i porządku. Kilka wątków fabuły, które tworzą spójną całość. Na uwagę również zasługuje kreacja bohaterów, którzy wzbudzają mnóstwo emocji i zostali doskonale stworzeni. Są to postacie wielowymiarowe.

Jeżeli szukacie naprawdę mocnego kryminału, przy którym nie sposób się nudzić, to „Poszukiwać zwłok” powinien spełnić wasze oczekiwania. 
 
Recenzja powstała dzięki współpracy barterowej
z Wydawnictwem Czarna Owca