Powered By Blogger

środa, 27 maja 2020

„Rozmowy z psychopatami. Podróż w głąb umysłów potworów” - Christopher Berry-Dee

Tytuł: „Rozmowy z psychopatami. Podróż w głąb umysłów potworów”
Autor: Christopher Berry-Dee
Wydawnictwo: Czarna Owca
Ilość stron: 288
Ocena: 6/10

O książce
Christopher Berry-Dee, kryminolog i autor bestsellerów, ukazuje czytelnikom mroczne zakamarki psychiki najbardziej bezlitosnych i niebezpiecznych morderców na świecie. Przez wiele lat prowadził wywiady z przestępcami przebywającymi w więzieniach – w tym osławionymi seryjnymi zabójcami – i odkrył, że okazywany przez nich brak wyrzutów sumienia jest często jeszcze bardziej przerażający od popełnionych zbrodni.
„Rozmowy z psychopatami i bestiami” niewątpliwie zmienią poglądy czytelników na to, kim są ludzie zdolni do najbrutalniejszych zabójstw, a poza tym stanowią dowód, że horror może być bliższy, niż sądzimy.
/opis pochodzi od wydawcy/

Moja ocena:
Jeżeli czytaliście „Rozmowy z seryjnymi mordercami” i byliście tą lekturą usatysfakcjonowani, to kolejna książka tego światowej sławy kryminologa, również powinna spełnić wasza oczekiwania. Tym razem pan Christopher Berry-Dee przedstawia nam sylwetki psychopatów. Część z nich poznaliśmy już przy poprzedniej publikacji, gdyż psychopaci często stają się seryjnymi mordercami.

Książka uzmysławia nam jakimi bezwzględnymi bestiami potrafią być ludzie pozbawienie empatii, zadufani w sobie, którzy traktują innych jak przedmioty mające zaspokajać ich cele. Autor w swojej książce wypisał zespół cech, jakie posiadają psychopaci. W tym celu przytacza listę cech diagnostycznych psychopatii stworzoną przez profesora Roberta Hare’a. Może to być dla nas przydatna wiedza, w sytuacji, gdy będziemy wchodzić w nowy związek czy relację, bo wskaże na co należy zwrócić uwagę i jakie zachowania powinny wzbudzić naszą czujność.


Mam trochę wrażenie, że książka jest chaotycznie napisana. Życiorys bestii nie jest chronologicznie przedstawiony, co powoduje, że czytelnik gubi się w omawianych sprawach. Mam też odczucie, że autor również przejawia cechy narcystyczne, uważając siebie za najlepszego specjalistę. Może i nim jest, ale trochę denerwuje mnie takie obnoszenie się ze swoimi sukcesami.

Po książkę z pewnością warto sięgnąć, jeśli interesują was takie trudne tematy i jeśli macie mocne nerwy. Ten brutalny świat, gdzie grasują bestie, jest przerażającym miejscem. Jednak autor udowadnia, że nawet takich ludzi, jeśli wiemy jak do nich dotrzeć, można podejść i uzyskać od nich potrzebne informacje. Trzeba jednak pamiętać, że jeśli wejrzymy w otchłań, otchłań wejrzy również w nas. Rozmowa z psychopatami to jak balansowanie na cienkiej linie, jednak tą sztukę pan Berry-Dee opanował do perfekcji. Jeśli jesteście ciekawi co kryje umysł potworów, to zajrzyjcie do tej książki. Silne emocje gwarantowane.

Za egzemplarz do recenzji bardzo dziękuję

sobota, 23 maja 2020

„Będziesz siedzieć. O polskim systemie niesprawiedliwości” - Violetta Krasnowska

Tytuł: „Będziesz siedzieć. O polskim systemie niesprawiedliwości”
Autor: Violetta Krasnowska
Wydawnictwo: Czarne
Ilość stron: 240
Ocena: 8/10
W społeczeństwie krąży taka anegdotka, że w więzieniach jak zapytać osadzonego za co siedzi, to każdy odpowie, że za niewinność. Jednak są historie, które pokazują, że organy mające wymierzać sprawiedliwość nie zawsze działają w myśl zasady, że należy rozpatrywać wszystkie wątpliwości w sprawie, na korzyść oskarżonego. I „Będziesz siedzieć” jest właśnie publikacją, która obnaża wadliwość naszego systemu sprawiedliwości, a może raczej niesprawiedliwości, jak to trafnie ujęła Violetta Krasnowska w podtytule swojego reportażu.

Na pewno słyszeliście o głośnej sprawie Tomasza Komendy, który 18 lat czekał na uniewinnienie w sprawie zbrodni, której nie popełnił. Mimo wielu świadków potwierdzających jego alibi, mimo braku rozpoznania przez osoby, bawiącej się na imprezie sylwestrowej, podczas której zostaje zgwałcona i zamordowana 15-letnia dziewczyna, mężczyzna został skazany na 25 lat pozbawienia wolności. Jedyny dowód? Zeznanie sąsiadki Tomasza, która była skłócona z jego matką.
I ten reportaż pokazuje, że to nie jest odosobniony przypadek. W więzieniach nadal karę odsiadują osoby, które zostały niesłusznie skazane za czyn, którego się w życiu nie dopuściły.

„Mówią o tym statystyki: ponad osiemdziesiąt procent stojących przed sądem zostaje uznanych za winnych w pierwszej instancji. Tylko 2 procent zostaje uniewinnionych.” [1]

Lektura „Będziesz siedzieć” sprawia, że człowiek traci wiarę w sprawiedliwość. Przerażające jest to, że wystarczy znaleźć się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwej porze, by trafić na radar organów ścigania. Zeznanie sąsiadki, czy nawet samego sprawcy, może być wystarczającym dowodem obciążającym i rujnującym życie niesłusznie oskarżonego człowieka. Z książki dowiemy się również, jakie są możliwości odwołania się od wyroku i jakie instytucje mogą pomóc w takich sprawach. Jednak to nie zmienia faktu, że na każde kolejne rozprawy potrzeba nowych dowodów, a to powoduje, że cały proces dochodzenia do prawdy się wydłuża.

Autorka spotkała się z kilkoma osobami, które przeżyły to piekło i widzimy jak wielką traumę noszą oni w sobie. Zmuszani do przyznania się do winy, przez łamanie swoich praw na policyjnych przesłuchaniach, zastraszani przez przesłuchujących, którzy wmawiają im, że i tak będą siedzieć, wprowadza ich w poczucie bezsilności. A jednak nie potrafią przyznać się do zarzucanych im czynów, by ubiegać się o przedterminowe zwolnienie. Jak maja okazać skruchę, skoro nie czują się winni, bo przecież nic złego nie zrobili.
Czytając ten reportaż przypomniała mi się książka „Proces” Franza Kafki. Tylko, że o ile w „Procesie” była to fikcja literacka, o tyle historie w „Będziesz siedzieć” są prawdziwe, co przeraża jeszcze bardziej.

Uważam, że warto przeczytać tę książkę, bo jak pokazało życie, niewiele trzeba by paść ofiarą niesprawiedliwości i pomówień, które mogą zniszczyć nasze życie. Warto poznać w jaki sposób śledczy manipulują dowodami czy analizami i wpływają na świadków by osiągnąć swoje cele i zamknąć sprawę. Pamiętajmy też, że policja podlega statystykom prowadzonych przez siebie spraw i im więcej ich jest rozwiązanych, tym lepiej są oceniani przez zwierzchników. A to może czasem wpłynąć na rzetelność i bezstronność prowadzonego dochodzenia.

[1] Krasnowska Violetta, "Będziesz siedzieć. O polski systemie niesprawiedliwości", wyd. Czarne, 2020,]

Za egzemplarz do recenzji bardzo dziękuję

wtorek, 19 maja 2020

"Wielka księga siusiaków" i "Wielka księga cipek" - Dan Hojer, Gunila Kvarnstrom

Tytuł: „Wielka księga siusiaków” i „Wielka księga cipek”
Autor: Dan Hojer, Gunilla Kvarnstrom
Wydawnictwo: Czarna Owca
Ilość stron: 79
Ocena: 7/10

Seksualność człowieka jest nadal u nas tematem tabu. Rodzice często nie wiedzą w jakim wieku zacząć rozmawiać z dzieckiem, na temat jego narządów i różnic w budowie między płciami, albo w jakie słowa ubrać tą wiedzę, żeby dziecka nie przestraszyć i nie zniechęcić. Wpływ na edukowanie dzieci w tej kwestii ma także religia, która często myli edukację seksualną z działaniami mającymi rozbudzić w dziecku/nastolatku zainteresowanie seksem. A prawda jest taka, że wraz z dojrzewaniem, nastolatka coraz bardziej ciekawią zmiany jakie zachodzą w jego organizmie. I najbardziej interesują go sprawy związane ze zmianą jego wyglądu takie jak, owłosienie, potliwość, trądzik, podniecenie, miesiączka czy nocne polucje.

Jeżeli z wątpliwościami przyjdą do swoich rodziców, to możemy tylko mieć nadzieję, że uzyskają wsparcie, zrozumienie i uspokajające ich odpowiedzi. Jednak często nastolatki wstydzą się zapytać najbliższych i takiej wiedzy szukają w innych źródłach. W moim odczuciu o wiele lepszym wyborem niż przypadkowe internetowe strony, są publikacje takie jak „Wielka księga siusiaków” czy „Wielka księga cipek”.


Dan Hojer wspomina swoją pierwszą i ostatnią lekcję wychowania seksualnego, gdy to cała klasa zareagowała śmiechem, a nauczycielka zawstydzona zrezygnowała z prowadzenia zajęć. Jego doświadczenia sprawiły, że uznał, iż mimo wszystko taka edukacja jest potrzebna, bo nastolatki potrzebują informacji, że to co dzieje się z ich ciałem jest jak najbardziej w porządku.


„Wielka księga siusiaków” oraz „Wielka księga cipek” są skierowane do konkretnego odbiorcy: chłopców i dziewczynek. Jednak zdecydowanie można, a nawet trzeba poznać obie te publikacje. Dzięki temu obie płcie poznają punkt widzenia, niepokoje czy sposób funkcjonowania zarówno męskich jak i żeńskich narządów płciowych. Książeczki napisane są prostym, ale niewulgarnym językiem (no może, poza tym słowem ‘cipka’, mnie jakoś to słowo nie do końca przekonuje), który wyjaśnia wiele zagadnień związanych z dojrzewaniem, narządami płciowymi, miesiączką, ciążą, masturbacją, wielkością czy kształtem męskich i żeńskich genitaliów. Do tego znajdziemy w niej ilustracje, które dobrze oddają klimat całej publikacji. Uczą, ale nie szokują.
Dzięki tym książeczkom poznamy zarówno religijne spojrzenie na ludzką seksualność, ale też odkryjemy, że temat ten towarzyszy ludziom od zawsze i ma to swoje odzwierciedlenie w kulturze, sztuce i historii.

Moim zdaniem książka może być pomocna rodzicom, w tych trudnych rozmowach ze swoimi dziećmi jako wskazówka jak przekazać im tę, uważaną przez wielu za wstydliwą, wiedzę. Ale obie publikacje świetnie nadają się do samodzielnego czytania przez nastolatki, a spis treści pozwoli szybko trafić do odpowiedzi na nurtujące ich pytania.
Mnie co najwyżej trochę irytował brak uporządkowania treści. Autor bardzo mocno skacze między ciekawostkami, pytaniami od zaniepokojonych nastolatków, a wyjaśnianiem pojęć. Ale może dzięki temu, książka nie znudzi się młodemu odbiorcy. Na plus trzeba wymienić słowniczek na końcu publikacji, szkoda tylko, że są tam też słowa, które nie znalazły się w treści książki.

Pamiętajmy, że dzieci będą interesować się swoją seksualnością, i tym jakie są różnice między płciami. Od nas tylko zależy, czy pomożemy im znaleźć rzetelne źródła wiedzy, czy będą musiały szukać odpowiedzi u starszych kolegów/koleżanek czy w Internecie, gdzie nie zawsze trafią na treści dostosowane do ich wieku.

Za egzemplarze do recenzji bardzo dziękuję
Wydawnictwu Czarna Owca