Powered By Blogger

sobota, 15 czerwca 2019

"Sand" - Ewelina Trojanowska

Tytuł: „Sand” 
Autor: Ewelina Trojanowska 
Wydawnictwo: Novae Res 
Ilość stron: 290 
Ocena: 4/10
 O książce 
Ethan to nadwrażliwy i ślamazarny licealista, który pragnie zostać pisarzem. Jenny jest niestabilną emocjonalnie ofiarą przemocy domowej o tendencjach samobójczych. Z kolei Amy stanowi przykład nieudolnej życiowo, zgorzkniałej młodej dziewczyny o mentalności „starej panny”.

I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że cała trójka jest wytworem wyobraźni Alice – młodej pisarki, która zatraciła się w świecie fikcji.
/opis wydawcy/
Moja opinia 
Zaintrygował mnie opis fabuły. Liczyłam, że dostanę powieść, która chwyci mnie za serce, a musiałam chwycić się za głowę. W sumie, nie rozumiem powodu, dla jakiego książka ta została napisana. Nie widzę w niej żadnego przekazu, głębszego sensu czy czegoś wartościowego co mogłabym z niej wynieść. Jedynie to, że miłość potrafi równie skutecznie ranić co dawać szczęście, i że od miłości do nienawiści jeden krok. 

Bohaterami powieści jest nadwrażliwy Ethan, Jenny ze skłonnościami depresyjnymi oraz zakompleksiona Amy. Pojawia się również Alice, która jest stwórcą całej trójki. Miałam wrażenie, że najwięcej łączy ją z Ethanem, bo wydawało się, że spotykają ich podobne sytuacje. W pewnym momencie miałam wrażenie, że odkryłam o co chodziło autorce, ale to wrażenie szybko mi umknęło, i już do końca powieści zastanawiałam się, jaki był cel napisania tej książki? 

Czytając tę powieść miałam powrót do przeszłości z czasów mojego liceum. Również wtedy przeżywałam swoją pierwszą miłość, która okazała się być toksyczna tak samo jak relacja Ethana i Jenny. Przypomnienie sobie tej histerii, łez, poczucia bezsensu i niemocy, jaką odczuwałam przy każdej kłótni, nie należała do przyjemnych. Tutaj mogę oddać słuszność autorce, że udało jej się tak realnie opisać to, co czuje młody człowiek, przezywający swoją pierwsza miłość. Kiedy to wydaje mu się, że jest to związek na całe życie, a rozstanie jest równoznaczne z końcem świata i boli wręcz fizycznie. 
W książce znajdziemy również wiele zdań lub sformułowań w języku angielskim, co mnie osobiście raziło w oczy. Ale rozumiem, że powieść skierowana jest do młodego odbiorcy, który łączy angielskie słowa z polskimi tworząc nowy slang. Mnie ten zabieg nie przekonał. 

Nie spodobało mi się również, przedstawienie dążenia do realizacji swoich marzeń jako porażkę
życiową. Odwieczny problem mieć czy być: wybrać doprze płatny zawód i życie w luksusie, czy robić to co się kocha, żyjąc skromnie. Wygląda na to, że chociaż autorka miała dobre intencje chcąc przestrzec młodych ludzi, by dokonywali przemyślanych wyborów, to wyszło trochę jak kara za niesłuchanie rodziców. 

Powieść mnie nie przekonała. Choć czytało się ją szybko, to nie znalazłam w niej nic, co by mnie zaciekawiło. Może dlatego, że historia skierowana jest do młodego czytelnika? Ja nie znalazłam w niej spójności i dla mnie książka wydaje się niezrozumiała.

13 komentarzy:

  1. Nigdy wcześniej nie słyszałam o tej książce, jest ciekawa L:)
    pozdrawiam, Pola
    www.czytamytu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba mnie również nie przekona

    OdpowiedzUsuń
  3. To już raczej nie mój target wiekowy. 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Okładka jest cudowna 😍 aczkolwiek widzę, że nie dorównuje niestety do niej treść. Czasem tak bywa, że opis jest genialny, a gdy przeczytamy książkę okazuje się nie być tak interesująca jak nam się wydawało

    OdpowiedzUsuń
  5. Szczerze wątpię, że po nią sięgnę. Tym bardziej, że piszesz, iż nie jest to jakieś wybitne dzieło.

    OdpowiedzUsuń
  6. Raczej po nią nie sięgnę. Zwłaszcza, że Ciebie nie porwała, więc pozwolę sobie zorganizować mój czas przy innej książce.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  7. Odpuszczę ją sobie :)
    http://whothatgirl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Czasami sięgam po książki dla młodzieży, ale muszą one rzeczywiście mieć w sobie to coś - tą chyba sobie odpuszczę.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie przepadam za książkami tego typu. Chyba jestem na nie za stara już :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Szkoda, że książka nie przekonuje swoją treścią. Nie wiem czy po nią sięgnę, raczej mnie teraz nie kusi. ;)

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że tutaj jesteś!
Zostaw po sobie ślad, a na pewno Cię odwiedzę.
Podziel się swoją opinią :)