Powered By Blogger

piątek, 4 maja 2018

Jasnowidz na policyjnym etacie


Tytuł: Jasnowidz na policyjnym etacie
Autor: Krzysztof Janoszka, Krzysztof Jackowski
Wydawnictwo: SQN
Ilość stron: 304
Ocena: 7/10



O książce
Kontrowersyjny temat i kontrowersyjna osoba. Gdy standardowe metody wyjaśnienia morderstw, zabójstw czy zaginięć nie przynoszą rozwiązań, a śledztwo utyka w martwym punkcie, wiele rodzin, ale też i sami policjanci zgłaszają się o pomoc do niego. Do najbardziej znanego w Polsce jasnowidza, który swoimi zdolnościami pomógł rozwiązać już nie jedną sprawę. Jedni wierzą w jego zdolności, drudzy podważają istnienie jego daru i nazywają go oszustem. Ale nie ulega wątpliwości, że jest to osoba godna uwagi.

Moja opinia
Nie umiem odpowiedzieć na pytanie czy wierzę w zjawiska nadprzyrodzone. Ale nie mogę też jednoznacznie powiedzieć, że one nie istnieją. Mnie się jeszcze nie przydarzyło nic, czego by nie dało się racjonalnie wytłumaczyć, ale to nie oznacza, że ludzie, którzy podają się za medium są oszustami.

Książka podzielona jest na rozdziały, w których mamy wywiad autora z jasnowidzem z Człuchowa (dzięki temu poznajemy jaki jest pan Krzysztof prywatnie, jakimi sprawami się zajmuje, jak odbierany jest przez środowisko i dlaczego kolekcjonuje adnotacje od policjantów, że jego pomoc w wyjaśnieniu śledztwa była przydatna czy też nie); opis spraw, w których policjanci zwracali się do pana Jackowskiego z prośba o pomoc i jakich wskazówek jasnowidz im udzielił oraz wypowiedzi policjantów, którzy mieli kontakt z panem Krzysztofem i ich ocena jego wiarygodności.
Zadziwiające jest to, że często policja nie chce się przyznać przed społeczeństwem, że korzysta z usług jasnowidza. Moim zdaniem ważne jest to, że udało się sprawę doprowadzić do końca i że sprawca został złapany, a nie metoda jaką się do tej prawdy dochodzi. Tym bardziej, że działania jasnowidza nie są krzywdzące dla sprawcy, bo są w książce również opisane sprawy, w których podejrzewany morderca nadal przebywa na wolności z powodu zbyt małej ilości dowodów go obciążających.

Książkę polecam wszystkim tym, którzy podobnie jak ja, interesują się sprawami kryminalnymi, motywami sprawców przestępstw oraz metodami śledczymi policji i detektywów. Bo nawet najgorsza prawda, w kwestii zaginięcia bliskich, jest lepsza niż najpiękniejsze kłamstwo i warto do tej prawdy dochodzić, nawet uciekając się do takich niestandardowych rozwiązań. 




4 komentarze:

  1. Sama nie wiem co sądzę o tej książce. Oczywiście nie wykluczam możliwości, że jasnowidztwo jest możliwe. Jednak sama osoba pana Jackowskiego budzi moje zastrzeżenia, jego postawa, to co mówi i w jaki sposób. Mimo to, książka rzeczywiście może być ciekawa i przekraczać pewne uprzedzenia i schematy, zatem jeśli wpadnie mi kiedyś w łapki to z chęcią przeczytam, bo tak jak Ty interesuje się sprawami kryminalnymi i wykorzystywanymi metodami. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawa pozycja, więc może za jakiś czas się skuszę. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Książka w sam raz dla mojego męża :D

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że tutaj jesteś!
Zostaw po sobie ślad, a na pewno Cię odwiedzę.
Podziel się swoją opinią :)