Tytuł: „Ostatnie dni Jacka Sparksa”
Autor: Jason Arnopp
Wydawnictwo: Vesper
Ilość stron: 357
Ocena: 10/10
Opis
W 2014 roku, Jack Sparks – kontrowersyjny dziennikarz i celebryta – zginął w tajemniczych okolicznościach. Wcześniej zasłynął książkami o gangach i narkotykach, teraz zaś pisał książkę o zjawiskach nadprzyrodzonych. Wywołał nawet burzę w mediach społecznościowych, kpiąc z egzorcyzmów, które obserwował w kościele na włoskiej prowincji.
Potem był filmik – czterdzieści sekund przerażającego materiału, od którego Jack wielokrotnie się odcinał, twierdząc, że nie ma z nim nic wspólnego. A jednak został on opublikowany na jego kanale YouTube.
Nikt nie wiedział, co działo się z dziennikarzem w kolejnych dniach. Aż do teraz. Niniejsza książka ujawnia mrożące krew w żyłach szczegóły ostatnich dni i godzin Jacka Sparksa.
/Powyższy opis pochodzi od wydawcy./
Moja opinia
Świat dzieli się na ludzi, którzy wierzą w zjawiska nadprzyrodzone i tych, którzy im zaprzeczają twierdząc, że wszystko da się wyjaśnić dzięki nauce. Chrześcijanie wierząc w Boga, przyjmują też do wiadomości istnienie złych sił w postaci diabłów i demonów, bo tak mówi im ich doktryna. Jednak wielu ateistów podważa takie teorie powołując się na wyjaśnienia naukowe.
Ja prawdę powiedziawszy stoję gdzieś pośrodku. Nigdy takich zjawisk nie doświadczyłam, ale nie jestem w stanie ich całkowicie wykluczyć. Dlatego zawsze książki poruszające taką tematykę wzbudzają moją ciekawość, nawet jeśli są fikcją literacką. Czy warto poświęcić chwilę na poznanie „Ostatnich dni Jacka Sparksa”?