[RECENZJA PRZEDPREMIEROWA] "Projekt prawda" - Dante Medema

Tytuł: Projekt Prawda
Autor: Dante Medema
Wydawnictwo: Media Rodzina
Ilość stron: 368
Moja ocena: 7/10

Opis:
Jeśli twoje życie zostało zbudowane na kłamstwie, skąd możesz wiedzieć, czy cokolwiek w nim jest prawdą?
Siedemnastoletnia Cordelia Koenig chce szybko uporać się z projektem na zakończenie szkoły. Postanawia skorzystać z pomysłu starszej siostry i zbadać swoje etniczne pochodzenie. A wisienką na torcie ma być praca w zespole z Kodiakiem Jonesem, obiektem jej westchnień. Jedyne, co musi zrobić, to wysłać próbkę swojego DNA do laboratorium, napisać pracę i czekać na najwyższą ocenę.
Lecz cały świat dziewczyny się wali, kiedy otrzymuje wyniki testu. Cordelia zaczyna wątpić we wszystko, co dotychczas było dla niej oczywiste – przestaje ufać matce i nie wie, kim tak naprawdę jest osoba, która spogląda na nią z lustra. Pocieszeniem jest dla niej tylko Kodiak – chłopak z gitarą, który pisze wiersze. Ale Kodiak to również chłopak z mroczną przeszłością, od którego powinna trzymać się z daleka…

"Projekt Prawda" to poruszająca historia o poszukiwaniu własnej tożsamości, ale także o przyjaźni i miłości – we wszystkich jej odcieniach – opowiedziana za pomocą mejli,sms-ów oraz narracji stylizowanej na wiersz. Historia, od której nie można się oderwać.

/opis pochodzi od wydawcy/

Moja opinia

Cordelia Koenig czuje, że jest inna, niepasująca do swojej rodziny. Dziewczynę nurtuje pytanie, jaki wpływ na nasze zachowanie mają nasi przodkowie? Postanawia zrobić Gene Quest, i odkryć swoje drzewo genealogiczne, a wyniki wykorzystać w szkolnym projekcie. Prawda okaże się dla niej potwierdzeniem najgorszych obaw i wywoła kryzys tożsamości.
„Projekt prawda” wyróżnia się formą, w jakiej książka została napisana.
Autorka wykorzystuje wiersze, maile, sms-y oraz wiadomości wysyłane za pomocą komunikatorów na portalach społecznych, do opowiedzenia historii nastoletniej Cordeli. To sprawia, że powieść czyta się w zaskakującym tempie, bo nie znajdziemy tutaj zbędnych opisów. Myślę, że taka forma przypadnie do gustu młodzieży, do której kierowana jest ta opowieść, nawet jeśli podobnie jak ja, nie przepadacie za tym rodzajem literackim. A to dlatego, że wiersze Cordeli nie są naznaczone wieloma symbolami i nie trzeba zachodzić w głowę, co autor miał na myśli. Przypominają bardziej zapiski z pamiętnika, dzięki czemu łatwiej nam zrozumieć emocje i uczucia nastolatki.

„Czasem robisz rzeczy, których sama nie rozumiesz,
Żeby zrozumieć rzeczy, które robisz.”

Problem, z jakim musi zmierzyć się główna bohaterka, ją przytłoczył. Odkrycie rodzinnej tajemnicy sprawia, że Cordelia traci poczucie bezpieczeństwa i zaczyna zastanawiać się nad swoją tożsamością. Ostatnią rzeczą o jakiej teraz myśli, to szkolny projekt. Na dodatek jej uczucia do dawnego przyjaciela, ożywają z nową mocą, choć nikt z jej bliskich nie jest zadowolony z tej relacji. Jeśli jesteście ciekawi jak potoczy się życie Cordeli i czy dziewczyna odnajdzie siebie, to odpowiedzi znajdziecie w tej wzruszającej historii.

„Projekt prawda” to powieść, która uświadamia nam, że to czyny są ważniejsze niż słowa czy więzy krwi. To historia o poszukiwaniu siebie, która wzrusza i uzmysławia nam, że każdy ma prawo popełniać błędy. Napisana w oryginalny sposób powieść (bo przedstawiona za pomocą wierszy, maili i sms-ów), która trafi w serca młodych czytelników i wywoła w nich tornado emocji. Tego nie można przegapić!

„DNA sprawia, że jesteś, kim jesteś.
To ludzie każą ci wątpić kim jesteś.”

 

To jest druga książka Wydawnictwa Media Rodzina, która porusza temat tożsamości i poszukiwania siebie. W „Zauroczona, zwariowana, zakochana” główna bohaterka również zmagała się z podobnym problemem. Podoba mi się, że obie te historie nawiązują do osób homoseksualnych, zmuszając nas, do zauważenia ich obecności w naszym społeczeństwie. Wielki szacunek dla Wydawnictwa Media Rodzina, za promowanie takich książek! 

Za egzemplarz do recenzji bardzo dziękuję 

Wydawnictwu Media Rodzina!