Powered By Blogger

piątek, 9 lutego 2018

Trup na plaży i inne sekrety rodzinne



Tytuł: Trup na plaży i inne sekrety rodzinne

Autor: Aneta Jadowska

Wydawnictwo: SQN

Ilość stron: 300

Ocena: 7/10


O książce 


Czerwcowy poranek, pusta plaża i... trup.
Kiedy Magda Garstka wraca po studiach do rodzinnej Ustki, nie spodziewa się, że czeka ją najbardziej ekscytujące lato w całym życiu. Zatrzymuje się w pensjonacie, który prowadzi jej babcia, rozpoczyna pracę w kawiarni i niedługo później... znajduje zwłoki. Kim był martwy mężczyzna? Jak zginął i czego szukał w pensjonacie Garstków? Śledztwo utknęło w martwym punkcie, a Magda, córka policjanta, wbrew ostrzeżeniom postanawia zostać detektywem. Co prawda komuś zależy, aby czym prędzej wyjechała z miasteczka, ale tym pomartwi się później. Zwłaszcza że sprawa zagadkowego trupa wydaje się powiązana z pewną rodzinną tajemnicą...
 

Moja opinia 

Nazwisko Jadowskiej kojarzy mi się gównie z literaturą fantasy. Do tej pory nie miałam do czynienia z jej powieściami, dlatego gdy spod pióra tej autorki wyszedł kryminał, a właściwie rozrywkowy kryminał, postanowiłam sprawdzić czy trafi w moje gusta. I było to całkiem miłe spotkanie.

Książkę się bardzo przyjemnie czyta. Mimo, że głównym wydarzeniem w powieści, jest tajemnicza śmierć jednego z gości rodzinnego pensjonatu Gartsków, to cała historia jest opisana tak zabawnym językiem, że nieźle się uśmiałam przy jej lekturze. Książka obfituje w zabawne dialogi i humor, często czarny humor.
Narrację w książce prowadzi 23 letnia Madzia, która po 10 latach wraca do rodzinnej Ustki, by przemyśleć swoje życiowe decyzje. Jak się okazuje oprócz uporządkowania swojego życia, przyjdzie jej również rozwiązać zagadkę trupa na plaży, bo dziewczyna nie jest z tych, które łatwo odpuszczają, a poza tym dowody same wpadają jej w ręce. I ani ostrzeżenia wujka policjanta, ani przeszywający wzrok sierżanta sztabowego Staraszewicza, nie są w stanie przekonać Magdy by zaprzestała prowadzenia własnego śledztwa.

Mimo, że powieść bawi do łez nie brakuje w niej również ważnych tematów.
Autorka zamieściła w książce swoje zdanie, na temat dość aktualnych wydarzeń, które rozgrywają się na polu polityki oraz poruszyła temat, który równie często jest w naszym kraju zamiatany pod dywan z przekonania, że nie należy prać rodzinnych brudów przy obcych.
Madzia oprócz odkrycia trupa na plaży, znalazła też kilka trupów w szafie. Ale jakich? To już musicie przekonać się sami!

Opisana na kartach książki Ustka kusi swoim urokiem. Rodzinną i przyjazną atmosferą, spokojem i bezpieczeństwem. Już czuję, że i mnie wzywa Neptun do odwiedzenia tej nadmorskiej miejscowości i skosztowania usteckich krówek.

Na pewno książka zapewni nam dobrą rozrywkę i dużo śmiechu, ale nie ukrywajmy, jakiś trzymający w napięciu kryminał to to nie jest, więc fani tego gatunku mogą być zawiedzeni. Ja spędziłam z książką miłe chwile i mogę gorąco polecić ją osobom, które chcą się zrelaksować z przyjemną lekturą.

Książkę przeczytałam dzięki portalowy CzytamPierwszy. 







 

9 komentarzy:

  1. Wprawdzie nie jest to mój ulubiony gatunek, ale może czas w końcu sięgnąć po coś innego niż fantastyka :D
    pozdrawiam cieplutko https://bookishkitty.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Dużo mówi się o tym tytule. Poczekam aż emocje opadną i wtedy przemyślę czy czytać, czy może jednak nie. :) Muszę jednak przyznać, że zapowiada się bardzo interesująco :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Od jakiegoś czasu szukam czegoś, przy czym bym się uśmiała, więc zamierzam wypróbować ten tytuł. :D Brzmi zachęcająco!

    OdpowiedzUsuń
  4. Czasem warto sięgnąć po coś lżejszego :) Brzmi jak książki Olgi Rudnickiej :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię sięgać po takie niezobowiązujące książki, więc może się skuszę. ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zainteresowałaś mnie tą książką, więc jeśli nadaży się okazja, to z chęcią ją przeczytam :)
    paulan-official-blog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. zapowiada się interesująco, myślę, że kiedyś się skuszę!
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie Natalia,
    bookinoman.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam mieszane odczucia co do tej książki :) może przeczytam, może nie. Recenzja ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mnie jakoś nie przekonuje ta książka. xd
    Jools and her books

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że tutaj jesteś!
Zostaw po sobie ślad, a na pewno Cię odwiedzę.
Podziel się swoją opinią :)