Tytuł: „Zapiski z Rakki. Ucieczka z Państwa Islamskiego”
Autor: Samir
Wydawnictwo: Insygnis
Ilość stron: 106
Ocena: 8/10
Autor: Samir
Wydawnictwo: Insygnis
Ilość stron: 106
Ocena: 8/10
Opis
Wstrząsająca książka przesyłana szyfrowanymi wiadomościami z miasta okupowanego przez Państwo Islamskie.
Zajęta przez Daisz Rakka stała się jednym z najbardziej izolowanych i zastraszanych miast na świecie. Zakazano tam sprzedaży telewizorów, karalne stało się noszenie spodni o nieodpowiedniej długości, a korzystanie z telefonów komórkowych uznano za niewybaczalne przestępstwo. Dziennikarze nie mają wstępu do miasta, a za kontakt z przedstawicielami zachodnich mediów grozi ścięcie.
Mimo wszystkich tych ograniczeń po kilku miesiącach stresujących i zrywanych rozmów telewizja BBC zdołała się skontaktować z niewielką grupa aktywistów Asz-Szarkijja24. Jeden z jej członków, podejmując śmiertelne ryzyko, zgodził się opisać swoje doświadczenia.
Widząc bestialskie mordy, których ofiarami padli jego przyjaciele i krewni, a także będąc świadkiem całkowitego rozkładu życia społecznego i lokalnej gospodarki, Samir walczy z Państwem Islamskim w jedyny możliwi dla niego sposób: przekazując światu, co dzieje się z jego ukochanym miastem.
/opis wydawcy/
Moja opinia
Ta krótka książeczka jest czymś w rodzaju pamiętnika pisanego przez jednego z Syryjczyków. Początkowa radość z wyzwolenia się spod władzy reżimu Al-Asada, szybko zamienia się w niepokój. Razem z Wolną Armią Syryjską do miasta wkroczyły dwie islamistyczne grupy: Daisz oraz Front an-Nusra. Ludzie szybko orientują się, że ich los wcale się nie poprawił. Zostają odcięci od świata zewnętrznego, ich rozmowy telefoniczne są podsłuchiwane, a wszystkich, którzy nie podporządkowują się rygorystycznym zasadom, Daisz karze brutalnymi karami lub publicznymi egzekucjami. Samir próbuje walczyć z systemem, ale gdy trafia na czarna listę, staje przed koniecznością opuszczenia swojego miasta i najbliższych. Targany sprzecznymi uczuciami, musi podjąć ważną decyzję: zostać z najbliższymi czy ratować swoje życie?
Wzruszająca opowieść, która trochę przybliża nam sytuację Syryjczyków. Pozwala zrozumieć, że nie wszyscy muzułmanie to islamiści, i że tak samo jak każdy człowiek, mają w sobie wielką wolę walki o przetrwanie. Ta krótka książka uświadamia nam bezmiar okrucieństwa jaki człowiek jest w stanie zgotować innemu człowiekowi w imię źle rozumianych zasad swojej wiary. Obserwujemy również zaangażowanie w konflikt innych państw, dla których ważne są zyski, a nie dobro innych. Myślę, że po książkę warto sięgnąć by poszerzyć swoją wiedzę i zrozumieć dramat tych ludzi. A przede wszystkim by docenić życie w pokoju i wolności wyznania, poglądów i własnego zdania.
Wzruszająca opowieść, która trochę przybliża nam sytuację Syryjczyków. Pozwala zrozumieć, że nie wszyscy muzułmanie to islamiści, i że tak samo jak każdy człowiek, mają w sobie wielką wolę walki o przetrwanie. Ta krótka książka uświadamia nam bezmiar okrucieństwa jaki człowiek jest w stanie zgotować innemu człowiekowi w imię źle rozumianych zasad swojej wiary. Obserwujemy również zaangażowanie w konflikt innych państw, dla których ważne są zyski, a nie dobro innych. Myślę, że po książkę warto sięgnąć by poszerzyć swoją wiedzę i zrozumieć dramat tych ludzi. A przede wszystkim by docenić życie w pokoju i wolności wyznania, poglądów i własnego zdania.
Krótka, ale wartościowa tyle wystarczy, by niektórych przekonać po tą książkę i dowiedzieć się jak wygląda życie z Syrii, z innej perspektywy niż tej, którą przedstawiają nam różne media.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Chętnie przyjrzałabym się bliżej tej książce, pewnie i dla mnie będzie poruszająca.
OdpowiedzUsuńChętnie bym przeczytała :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę przeczytać, porusza ważny temat!
OdpowiedzUsuń