Powered By Blogger

niedziela, 10 października 2021

„Ballady morderców. Kryminalny Wrocław” - Iza Michalewicz

 Tytuł: „Ballady morderców. Kryminalny Wrocław”
Autor: Iza Michalewicz
Wydawnictwo: W.A.B.
Ilość stron: 448
Ocena: 7/10

Opis

Każde miasto ma własną, mroczną historię. Każde było scenerią głośnych zabójstw, które żyją w pamięci i wciąż wywołują emocje. Ballady morderców. Wrocław to pierwsza z cyklu „true crime” - kryminalnych biografii miast.

Głośne zabójstwo miss Polski Agnieszki Kotlarskiej zamordowanej przez jej psychofana, najsłynniejszy chyba proces poszlakowy w Polsce – czyli sprawa Krystiana Bali, autora książki „Amok”, który zabił domniemanego kochanka swojej żony, sprawa Krzysztofa G. seryjnego zabójcy, nazywanego „Skorpionem”, który ma na sumieniu 5 osób, czy wreszcie

historia Agaty M. lekarki pogotowia ratunkowego, która zamordowała żonę swojego kochanka – te i inne sprawy Iza Michalewicz przedstawia z właściwą sobie dociekliwością jednej z najlepszych reporterek i reporterów śledczych w Polsce.
/opis pochodzi od wydawcy/
 


Moja opinia
Wrocław to piękne miasto, ale jak każde miejsce na Ziemi, ma też swoje mroczne tajemnice. Z najnowszej książki pani Izy Michalewicz dowiemy się o kilku głośnych zbrodniach, których wspólnym mianownikiem jest właśnie stolica Dolnego Śląska.


Tematyką kryminalną interesuję się od dawna. Nie wiem z czego to wynika? Może z chęci uzyskania odpowiedzi, dlaczego dochodzi do morderstw? Kto jest do nich zdolny? Czy są jakieś sygnały, które mogą nas ostrzec, że nasze życie jest zagrożone? A może po prostu ze zwykłej ludzkiej ciekawości? W każdym razie często sięgam po literaturę o takiej tematyce, a także słucham kryminalnych podcastów. Wiele spraw polskich i zagranicznych jest mi znanych, jednak każdy twórca czy dziennikarz zwraca uwagę na inne detale i zawsze jest szansa, że dowiem się czegoś nowego o znanej mi sprawie.

W książce znajdziemy sześć rozdziałów, a każdy z nich poświęcony jest innej przerażającej sprawie. Cztery z nich było mi już wcześniej znanych, a dwie są dla mnie zupełnie nowe. Muszę jednak powiedzieć, że rozdział czwarty zatytułowany „Amok” sprawił, że moje przekonania co do winy skazanego, uległo zmianie. Sprawa morderstwa Dariusz J. i oskarżonego o to zabójstwo Krystiana Bali jest o tyle ciekawa, że został ona skazany na podstawie dowodów poszlakowych. I to właśnie one, po lekturze tej książki, wzbudzają moje wątpliwości czy aby na pewno za kratami więzienia siedzi odpowiednia osoba. Choć trzeba przyznać, że charakter i zachowanie Krystiana Bali bynajmniej nie przysparza mu przyjaciół.
 

W sprawie tajemniczej śmierci Martyniki Ł., wrocławskiej dziennikarki, szokuje najbardziej zachowanie policji na miejscu ujawnienia zwłok. Tyle zaniedbań, których się dopuścili śledczy, uniemożliwiło wyjaśnienie tej sprawy.

Książka ma dużą czcionkę oraz szerokie interlinie, co ułatwia czytanie. Również konstrukcja zdań wpływa na szybkie przyswajanie czytanego tekstu. Książka zawiera również relację bliskich zarówno ofiar jak i oskarżonych. Sami sprawcy mieli możliwość zabrania głosu, jednak nie wszyscy z tego skorzystali. Pani Iza dotarła również do adwokatów, którzy prowadzili przytoczone sprawy, a także znajdziemy w publikacji zdanie policjantów czy ludzi pracujących przy śledztwach. Wszystko to pozwala nam szeroko spojrzeć na poruszane w książce ludzkie tragedie.
Podobało mi się, że autorka przedstawia ofiary omawianych zbrodni, przybliżając nam ich plany, marzenia, cele. To sprawia, że czytając tę książkę nie widzimy ciał, a prawdziwych ludzi takich samych jak my. Uzmysławiamy sobie, że równie dobrze któryś z tych rozdziałów mógłby opisywać naszą historię. A to skłania nas do refleksji, by doceniać każdy dzień i obserwować ludzi w naszym otoczeniu.


„Ballady morderców. Kryminalny Wrocław”
to zbiór sześciu głośnych spraw kryminalnych, które wstrząsnęły całym krajem. Jest to fascynująca lektura dla osób, które interesują się motywami morderców oraz pracą organów ścigania. Zapoznamy się z dowodami, które doprowadziły do skazania oskarżonych, poznamy sylwetki ofiar, staniemy oko w oko z mordercami, będziemy świadkami nieudolnie prowadzonych śledztw przez policję. A najbardziej przerażające jest w tym wszystkim to, że historie z książki nie są fikcją! I mogą spotkać każdego z nas! Nie da się przejść obok tej publikacji obojętnie. Ilość emocji jaka mnoży się w czytelniku podczas lektury jest ogromna. Myślę, że warto poznać Wrocław również z tej mrocznej strony. 
 
PREMIERA KSIĄŻKI 13 PAŹDZIERNIKA!
 
Za egzemplarz do recenzji bardzo dziękuję 

 

10 komentarzy:

  1. Na pewno wielu czytelników ucieszy ta premiera.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie słyszałam o tej książce, jednak brzmi niewątpliwie ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawa pozycja! Brzmi ciekawie i zachęta do czytania:)
    https://redamancyy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam Dolny Śląsk, w tym Wrocław, ale książkę tym razem sobie daruję. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie spotkałam się wcześniej z tą książką, ale wydaje się być interesująca :D
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Czekam na tę książkę jestem jej jeszcze bardziej ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Skoro książka dostarcza tak wielu emocji to koniecznie muszę ją przeczytać. ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Myślę, że mogłabym ją przeczytać. Lubię takie true crime, więc zdecydowanie wpisuje się w mój gust czytelniczy :)

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że tutaj jesteś!
Zostaw po sobie ślad, a na pewno Cię odwiedzę.
Podziel się swoją opinią :)